Kto zabił Abrahama Lincolna?

Kto zabił Abrahama Lincolna?

Abraham Lincoln, 16. prezydent USA, był trzecim prezydentem kraju, który umarł podczas sprawowania urzędu, choć pierwszy został zamordowany. Jego zabójstwo miało miejsce 14 kwietnia 1865 roku. Abraham Lincoln uniknął wcześniejszej próby zamachu w sierpniu 1864 roku. Pomyślne zabójstwo Lincolna zostało zaplanowane i wykonane przez znanego aktora Johna Wilkesa Bootha jako część wysiłku ożywienia sprawy Konfederacji i obalić Północ. Jego współspiskowcy w zabójstwie to Lewis Powell, David Herold i George Atzerodt, którego przydzielono do zabicia sekretarza stanu i wiceprezydenta Andrew Johnsona. Eliminując trzech najważniejszych urzędników rządowych, zabójcy mieli nadzieję na utrzymanie ciągłości rządu USA.

John Wilkin Booth

Booth, urodzony 10 maja 1838 roku, był znanym i znanym aktorem. Został nazwany na cześć radykalnego angielskiego polityka, Johna Wilkina, który był także jego dalekim kuzynem. Jako młody chłopak Booth spotkał wróżbitę z gipsu, który przepowiedział, że jego przeznaczenie będzie ponure i że będzie miał pełne życia, ale krótkie życie, które spotka ślepy zaułek. Zadebiutował na scenie w 1855 roku w wieku 17 lat jako aktor drugoplanowy i stał się niesławnym złodziejem sceny, który cieszył się ogromną popularnością wśród publiczności. Booth stał się jednym z pierwszych czołowych aktorów, którzy wystąpili w Teatrze Forda po jego otwarciu. Był przeciwny zniesieniu niewolnictwa w USA. Jako aktor, Booth dużo podróżował na północy i południu w 1860 roku. Kiedy Lincoln został wybrany prezydentem USA w 1860 roku, Booth nie ukrywał swojej nienawiści do niego.

Działka Bootha, aby porwać Lincolna

Perspektywa Konfederacji wygrania wyborów prezydenckich w 1864 r. Wygasła wraz z wojną domową sprzyjającą Północy. Booth nie mógł sobie poradzić z perspektywą, że Lincoln zostanie prezydentem USA. Widział Lincolna jako odpowiedzialnego za całą wojnę i cierpienie na południu. Zaczął projektować plany porwania Lincolna ze swojego domu w Domu Starych Żołnierzy. Jego planem było przemycenie prezydenta do Richmond przez rzekę Potomac i uwolnienie go dopiero po uwolnieniu więźniów Armii Konfederacji, którzy byli przetrzymywani w więzieniach w północnych więzieniach. Booth poświęcił swoją energię i zasoby na porwanie Lincolna. W dniu 17 marca 1865 r. Booth postawił swój zespół na drodze w pobliżu Domu Żołnierza, który miał być użyty przez prezydenta tego dnia w pobliskim szpitalu, aby obejrzeć sztukę „Wciąż biegną głębokie wody” w celu porwania prezydenta.

Zabójstwo Lincolna

Booth został poinformowany o planie prezydenta Lincolna, by obejrzeć występ w Teatrze Forda rano 14 kwietnia 1865 r. I natychmiast przystąpił do planowania zamachu. Wyznaczył także zabójstwo wiceprezydenta i sekretarza stanu. Booth miał dostęp do wszystkich części teatru, w tym do skrzynki prezydenckiej, z której Lincoln oglądał sztukę. Wsunął się do pudła Lincolna około 2200, kiedy gra się toczyła i strzelił Lincolnowi w tył głowy za pomocą kalibru .41 Derringera. Znający sztukę Booth wiedział, że nadchodzi kolejka, która sprawi, że publiczność będzie się śmiać, a co za tym idzie, rozpraszać. Udało mu się uciec po walce z majorem Henry'm Rathbone'em, który był także w pudełku prezydenta wraz z pierwszą damą Mary Todd Lincoln. Jednak Booth został wyśledzony w stodole tytoniowej Garreta kilka tygodni później i zastrzelony przez sierżanta Bostona Corbetta.